Kiedy wymienić opony na zimowe

Postęp w branży motoryzacyjnej w dużej mierze dotyczy także ogumienia. O ile przed kilkoma dekadami opony zimowe można było spotkać przede wszystkim w pojazdach poruszających się po zaśnieżonych drogach Półwyspu Skandynawskiego, to dziś są ważnym elementem wpływającym na bezpieczeństwo w niemal wszystkich krajach z klimatem umiarkowanym. Mocniejsze jednostki napędowe i tym samym wyższa prędkość oraz krótsze czasy przyspieszeń sprawiają, że współcześni kierowcy szukają rozwiązań komfortowych i bezpiecznych. Jednym z nich jest ogumienie przeznaczone na konkretną porę roku.

Różnice

Część różnic między oponami letnimi a zimowymi widać gołym okiem, inne zaś wynikają z konstrukcji oraz innego składu mieszanki. Ogumienie zimowe ma większą elastyczność w niższych temperaturach, co wynika między innymi z niższej zawartości siarki. Pierwiastek ten odpowiada za twardość i tym samym za lepszą przyczepność na suchym oraz za niższą ścieralność. Następną różnica widoczna jest gołym okiem – w oponach zimowych stosuje się charakterystyczną rzeźbę bieżnika, którego najistotniejszym elementem są tzw. lamele, czyli nacięcia. Dzięki nim opona łatwiej wgryza się w śnieg czy błoto pośniegowe, co pozytywnie wpływa na przyczepność.

Kiedy zmieniać opony na zimowe?

Przyjęło się, że temperaturą graniczną dla opon letnich jest 7 st. C. Ta wskazówka jest o tyle istotna, że w czasie jesieni wahania temperatury są dużo częstsze i trudniejsze do przewidzenia. W ciągu kilku godzin spadek temperatury z 7-8 st. C do zera nie jest niczym nadzwyczajnym – pojawiające się wtedy zalodzone fragmenty dróg są równie groźne jak błoto pośniegowe. Dlatego też w październiku i listopadzie należy często sprawdzać prognozy pogodowe, aby nie dać się zaskoczyć niskim temperaturom. I nawet jeśli opony letnie zapewniają wysoki poziom przyczepności w temperaturze niższej od 7 st. C (dodatniej), to lepiej zmienić ogumienie o tydzień za wcześnie niż dwa dni za późno.

Inne wskazówki

Nieprzygotowanie samochodu do zimy, w tym niewłaściwe opony, stanowi, poza błędami ludzkimi, główny czynnik wpływający na częstotliwość wypadków i kolizji. Decyzja o sezonowym wymianie ogumienia zależna jest też od tego, jak i gdzie użytkowany jest pojazd. Właściciele aut jeżdżących w dłuższe, również nocne, trasy powinni rozważyć zmianę możliwie wcześnie. Natomiast osoby poruszające się głównie po mieście i na krótkich dystansach mogą poczekać do pierwszych dziennych przymrozków, ale i tak kompromis kojarzący się z temperaturą graniczną 7 st. C warto uznać za cenną wskazówkę. Czas wymiany ogumienia zależy też od regionu kraju – na południowej ścianie, w górach, częściej dochodzi do nocnych przymrozków i jazda po krętych drogach, w górę i w dół, na oponach niezapewniających należytej przyczepności, to ogromne ryzyko.

Sztuka kompromisu

Postęp w branży oponiarskiej to też opony wielosezonowe. Ich zakup i montaż, zamiast zimówek, warto rozważyć pod kilkoma warunkami. Takie ogumienie sprawdza się na dobrych i ośnieżonych ulicach oraz przy jeździe z niższą prędkością. Natomiast na śniegu oraz w jeździe autostradowej czy w górach wciąż optymalnym rozwiązaniem są opony zimowe renomowanej marki.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ