Co jakiś czas należałoby zadbać o wygląd naszego samochodu. Warto co jakiś czas zadbać, nie tylko o mycie i woskowanie auta, ale i polerowanie. Najlepiej takie ręczne! Brzmi strasznie, ale takie nie jest!
Polerowanie ręczne
Okazuje się, że polerowanie ręczne jest metodą o wiele mniej inwazyjną dla lakieru, niż to mechaniczne. Do tego nie wymaga szczególnego ekwipunku, czy umiejętności. Wystarczy tylko kilka drobiazgów i nieco włożonego wysiłku. Pamiętajmy, że taka aktywność to bardzo dobre cardio i pochłaniacz kalorii!
Jak polerować- krok po kroku?
Nim weźmiemy się za polerowanie, musimy usunąć dokładnie wszystkie zanieczyszczenia z karoserii. Z pomocą przyjdzie nam glinka, która pozwoli nam usunąć resztki brudu na karoserii po myciu. Warto pamiętać, by proces glinkowania przeprowadzać bardzo delikatnie- dzięki temu usuniemy resztę zanieczyszczeń i nie zarysujemy karoserii.
Gdy nasz samochód jest już czysty, to najwyższy czas na polerowanie. Do tego etapu potrzebne są nam pady i pasta polerska. Pady należy dobrać w zależności od tego, jaki jest poziom zniszczenia naszego lakieru.
Co dalej? Polerujemy, a nadmiar usuwamy ściereczką z mikrofibry. Nastawmy się na to, że polerowanie zajmie nam trochę czasu. To dość pracochłonne i żmudne zajęcie, ale jest na tyle proste, że każdy z nas będzie mógł je bez problemu wykonać!
Warto samemu zająć się pielęgnacją samochodu. Woskowanie to czynność niezwykle łatwa, które wadą jest tylko czas, który na niej spędzimy. Ale jakie są tego efekty. Odnowiona i błyszcząca karoseria, a auto wyglądające jak z salonu? Szczerze, to czego chcieć więcej? Do tego każdy mężczyzna powinien być zadowolony z takiej czynności- to w końcu praca i efekt działania naszych własnych rąk. Nie da się ukryć, że to także duża wartość dodana, prawda? Do woskowania i polerowania nie potrzebujemy za wiele. Wystarczą takie artukuły, jak pasta czy wosk, pad, oraz ściereczka z mikrofibry. Tyle wystarczy by nasz samochód prezentował się naprawdę rewelacyjnie! Prawda, że mało?
